Unikaj problemów z autopromocją agencji projektowych

Autor: Robert Simon
Data Utworzenia: 16 Czerwiec 2021
Data Aktualizacji: 14 Móc 2024
Anonim
XXXIV zwyczajna sesja Rady Miasta Szczecin | 7 grudnia 2021 [tryb zdalny]
Wideo: XXXIV zwyczajna sesja Rady Miasta Szczecin | 7 grudnia 2021 [tryb zdalny]

Zawartość

Autopromocja jest prawdopodobnie jednym z najtrudniejszych projektów, jakie może podjąć każda agencja reklamowa, marketingowa lub projektowa. Z zewnątrz wydaje się dziwne, że byłby to nawet problem. W końcu, kiedy jesteś klientem, na pewno możesz robić, co chcesz, prawda? Niestety, postrzeganie jest znacznie bardziej idealistyczne niż rzeczywistość. Oto powody, dla których autopromocja jest tak trudna, i kilka podstawowych wskazówek, które możesz zastosować, aby upewnić się, że to zadanie jest zarówno zabawne, jak i kreatywne, a nie małpa na plecach.

Landmines of Self-Promotion i jak nimi nawigować.

Istnieje wiele problemów związanych z autopromocją. Sześć najlepszych często ściska nawet największe i najlepsze agencje reklamowe i projektowe:


Projekt nie jest traktowany poważnie
Jest to zdecydowanie największy problem z projektami autopromocyjnymi. Ktoś (lub komitet) w agencji decyduje, że nadszedł czas na pracę autopromocyjną. Menedżer konta ma krótką rozmowę z kimś ze starszego zespołu w kawiarni. Następnie wpadają do kreatywnego zespołu i mimochodem wspominają, że niektóre pomysły na autopromocję byłyby dobre. I wtedy wszyscy mają tylko nadzieję, że wszystko to będzie wyglądać jak magia, będąc dokładnie tym, co wszyscy w agencji chcą zobaczyć, i zrobione przy niewielkim wysiłku lub wysiłku. To myślenie życzeniowe. Jeśli praca nie zostanie potraktowana poważnie, praca nie będzie naprawdę dobra. To nie będzie nawet mierne. I w końcu będzie trzeba go przerobić, być może kilka razy. Jeśli agencja poważnie traktuje pracę autopromocyjną, traktuj ją w taki sam sposób, jak traktujesz projekt płatnego klienta.

Praca zawsze zajmuje miejsce z tyłu
Innym dużym problemem związanym z pracą autopromocyjną jest to, że zawsze będzie to praca odkładana na dalszy plan, ponieważ płatne prace zawsze mają pierwszeństwo. To wszystko dobrze i dobrze, ale powodem, dla którego otrzymujesz te płatne prace, jest często praca wykonywana na koszt personelu agencji. Można odłożyć na później, gdy uderzą duże zadania, takie jak stanowiska, ale jeśli zadanie jest zaplanowane i znajduje się w systemie drogowym, daj mu szacunek, na jaki zasługuje.


Nie ma kreatywnego opisu
Nie można tego wystarczająco zestresować - każda praca wymaga kreatywnego briefu, nie ma usprawiedliwienia dla ominięcia go. Często płacz brzmi „ale wszyscy wiedzą, kim jesteśmy” lub „to autopromocja, możemy robić, co chcemy”. Więc nie. Zawsze powinna istnieć strategia, cel, zestaw wytycznych, pewne zdecydowane wytyczne i termin. Bez krótkiego streszczenia wystawiasz dużą czerwoną flagę z napisem „ten projekt nie ma znaczenia” i masz rację. Nie możesz zbudować niczego bez fundamentu.

Nie przydzielono budżetu
Może to być przyczyną poważnych bólów głowy. Kreacja zapyta „jaki jest budżet”, a zespół kont powie „nie ma jednego, rób to, co lubisz”. Oczywiście wszystko się psuje, gdy pomysły są prezentowane, a starszy partner ogłasza, że ​​budżet na zadanie to dwa nikle i worek ryżu. Osiągnij budżet od ludzi, którzy kontrolują pieniądze. Poproś o trochę więcej, na wszelki wypadek. Teraz podaj swoje parametry zespołowi kreatywnemu i zawsze bądź przygotowany na powrót do tabeli z opcją, która będzie przekraczać budżet, ale spowoduje ogromny plusk.


Nie ma media planu
Jest to coś, co należy wypracować między wszystkimi pracownikami agencji, w tym kreacjami, zespołem kont, działem produkcji, ruchem i zakupami mediów. Jaki jest cel autopromocji? Czy będzie to wyczyn partyzancki, wideo online, druk, plakat, PR czy coś innego? Bez wątpienia dział kreatywny będzie miał pomysły, ale niektóre podstawowe parametry powinny być na miejscu, a odpowiednie działy powinny być gotowe do działania.

Jest zbyt wielu „klientów”
Jedną z największych skarg każdej agencji jest to, że zbyt wiele opinii rujnuje twórczość. Jak na ironię dzieje się to również w agencji. Ludzie są ludźmi, wszyscy chcą być wysłuchani i wszyscy uważają, że ich opinie są słuszne. Dla rozsądku wszystkich zaangażowanych i dla zaoszczędzenia czasu postaw jedną osobę odpowiedzialną za ostateczną decyzję i pozostaw ją w ten sposób. Prawdopodobnie będzie to ktoś z wyższego kierownictwa lub dyrektor kreatywny. Pozwalanie właścicielowi lub partnerowi w ostatniej chwili wywołać spustoszenie.

Jak w ogóle wykonać autopromocję boczną

Oprócz rozwiązania wszystkich powyższych problemów, istnieje inny sposób na autopromocję, bez faktycznego zarezerwowania czasu na kampanię. Odpowiedź leży w codziennej pracy Twojej agencji:

Wykonuj świetną robotę
Zabójcza praca twórcza to własna kampania promocyjna. Jeśli Twoja agencja nieustannie wysuwa ogromne pomysły, które przyciągają klientów i buzują na wietrze, nie będziesz musiał wykonywać żadnych działań autopromocyjnych.

Wygraj uznane nagrody branżowe
Czy to nie to samo, co świetna robota? Nie, nie jest. Scorsese i Spielberg nakręcili wiele świetnych filmów na długo przed zdobyciem Oscara. Podobnie niektórzy zdobywcy Oscara mieli długą karierę opartą na jednym dobrym filmie, który nakręcili 20 lat temu. Jeśli wygrasz nagrody, masz siłę przebicia. Clout przyciąga klientów.

Zadbaj o zadowolenie klientów
Zadowoleni klienci tworzą prężnie działającą agencję. To nie znaczy, że twoja agencja powinna zrobić wszystko, o co prosi klient. Nie, powinien zapewnić klientowi wszystko, czego potrzebuje jego firma, a gdy klient odniesie sukces, wszyscy są. A to doprowadzi do większej liczby rachunków.

Niech rozprzestrzenia się słowo z ust
Niektóre firmy nie będą reklamować się w zwykłych miejscach. Niektórzy nawet nie będą mieli strony internetowej (choć w dzisiejszych czasach to samobójstwo). Jest jednak pewien problem w rozpowszechnianiu się przez dobre słowo klientów i współpracowników. Nie polegajcie jednak na nim zbyt długo; niewidzialna agencja nie idzie dokładnie pieszo.